czwartek, 4 września 2014

10 sposobów na oszczędzanie w czasie studiów


Z racji tego, że temat posta jest mi bardzo bliski, postanowiłem napisać jak zamierzam oszczędzać pieniądze na studiach, by móc pozwolić sobie na małe przyjemności. Niektóre z nich już dawno wprowadziłem w życie, dzięki czemu mam coś odłożone na czarną godzinę :)



1. Załóż skarbonkę

 

Wydaje się to dziecinnie proste, ale kto tak szczerze i sumiennie odkładał do niej pieniądze? Szczególnie jeśli można było ją otworzyć i co chwile podkradać własne oszczędności xd Dlatego polecam taką, która nie jest na kluczyk, a jedyny sposób by ją otworzyć to rozbicie młotkiem ;D Uwierzcie albo nie, ale po pewnym czasie, dzięki codziennemu odkładaniu po pare groszy można uzbierać niezłą sumkę. Załóżmy, że codziennie włożysz do niej 2 zł, a przez rok możesz odłożyć 730 zł!! 

 

2. Rób listę zakupów

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś, to zdziwisz się ile niepotrzebnych rzeczy kupywałeś podczas wypadu na 'małe' zakupy! Markety specjalnie są tak skonstruowane, że to co najpotrzebniejsze do życia, czyli pieczywo, mięso, sery, nabiał jest na samym końcu sklepu, a wszystko to by po drodze  nieświadomy klient kupił jak najwięcej dodatkowych (nie potrzebnych) rzeczy. Ludzie z marketingu wiedzą jak zachęcić do kupna czekoladki czy batona, dlatego ich kolory są przyjazne naszym oczom, by jeszcze bardziej kusić. Dlatego pamiętajcie by przed wyjściem do sklepy otworzyć lodówkę i sprawdzić co jest Wam tak na prawdę potrzebne do życia. Będąc w sklepie trzymajcie się listy, a zobaczycie ile wam się zwróci, już w ciągu miesiąca ! :) Wybór należy do Was! Zamiast wydania kilku złotych na słodycze i przytycie paru kg w boczku, możecie odłożyć te pieniądze na przyszłe wakacje i świecić szczupłą sylwetką :D

 

3. Gotuj w domu

Jedzenie w mieście może pochłonąć na prawdę duże sumy. Jeśli podliczysz nawet jeden tydzień może okazać się, że za te pieniądze, gotując w domu starczyłoby Ci jedzenia na miesiąc. Ponadto domowe posiłki są o wiele zdrowsze i smaczniejsze od tych serwowanych w fast-foodach itp. Odnośnie jedzenia, zawsze można jechać do domu i poprosić mamę by ugotowała więcej 'na potem' ;p Na pewno będzie szczęśliwa, że może Ci w jakiś sposób pomóc. Rodzice kochają swoje dzieci i zawsze robią wszystko by ich wspierać.

4. Znajdź swój styl

Kupuj tylko takie ubrania, które na prawdę Ci się podobają i będą pasowały do innych rzeczy które masz w szafie. Przemyśl dany zakup 2 razy i nie kupuj co popadnie, bo jest w promocji. Odszukaj swój styl i noś takie ubrania w których czujesz się dobrze i pasują do Twojej osobowości.


5.Sprawdź czy Twój operator komórkowy Cie nie okrada

Czasami jesteśmy w jednej sieci, bo wydaje nam się, że wszystko jest w porządku. Po prostu od dawna przedłużamy ofertę, nie mając pojęcia, że u konkurencji możemy dostać więcej za mniej! Sam chce teraz zmienić swojego operatora, bo jak się okazało, rachunki nie są adekwatne do tego co dostaję. Musimy się zastanowić czy więcej dzwonimy czy piszemy smsy, wtedy będzie nam łatwiej dobrać odpowiednią taryfę do naszych potrzeb. Warto korzystać z czasowych promocji, jaka oferuje dana sieć.

 

6. Oszczędzaj w domu

Można wymienić tu wiele rzeczy. Jednak przypomnę tylko te, które większość zna, lecz nie wprowadziła ich jeszcze w życie:
- zamiast długiej kąpieli weź krótki prysznic, pozwoli Ci to zaoszczędzić sporo wody i czasu,
- zmień zwykłe żarówki na energooszczędne,
- rób pranie, gdy będziesz miał pełen kosz brudnych ubrań,
- wyłączaj z kontaktu ładowarkę, która stale pobiera prąd,
- nie trzymaj długo otwartej lodówki, itd.

7. Wyrób kartę miejską

Przenosząc się do nowego miasta, sporo pieniędzy przeznaczysz na komunikacje miejską. Jednak zamiast codziennie kupować nowy bilet, wyrób sobie kartę miejską! Sam z doświadczenia wiem, że jest to o wiele lepsze rozwiązanie, zwłaszcza gdy sporo podróżujesz tramwajami czy autobusami. Za wyrobienie płacisz tylko raz i możesz korzystać z niej do woli, pod warunkiem, że co miesiąc ją doładujesz. Jest to bardzo opłacalne, ponieważ pamiętam, że przez niecałe dwa tygodnie wydawałem tyle co teraz przez miesiąc. Dodatkowo nie musisz codziennie stać w kolejce po bilet i przepychać się w tramwaju by go skasować.

 

8. Znajdź tanie miejsca w twojej okolicy z których często korzystasz

Mowa tu o sklepach całodobowych. Nie warto robić tam zakupów ponieważ ten sam produkt można kupić w Biedronce, Auchan gdzie cena może być 2x niższa! To samo tyczy się punktu ksero. Na studiach korzysta się z niego kilka razy w tygodniu. Znajdź więc punkt w mieście, gdzie będzie ono najtańsze. Jeśli zamierzasz skserować książkę, te parę groszy może zrobić DUŻĄ różnice, gdy przyjdzie do zapłaty. Jeśli chcesz zapisać się na siłownie sprawdź na forum miejskim, gdzie jest przystępny dla twojej kieszeni karnet oraz czy przysługują Ci jakieś zniżki studenta. Dla przykładu siłownia kilka kroków od mojego miejsca zamieszkania kosztuje 199 zł za miesiąc, a już kawałek dalej 99 zł. Zapewne cena jest uzależniona od wyposażenia i innych udogodnień, ale po co komu jacuzzi na siłowni...

 

9. Płać gotówką

Idąc na zakupy nie bierz ze sobą karty kredytowej! Dzięki niej jesteś w stanie wydać o wile więce niż Ci się wydaje. Elektroniczne płaci się łatwiej, bo czego oczy nie widzą tego sercu nie żal. Wszystko jest dobrze, dopóki nie wyskoczy Ci komunikat : "Brak środków na koncie", ups. ;) Jest jeden wyjątek od tej zasady. Tyczy on się płacenia rachunków. Robiąc przelewy na poczcie zapłacimy więcej niż robiąc je przez internet, dodatkowo nie ruszając się z naszego mieszkania i nie potrzebnie marnując czas na stanie w kolejkach. 

 

10. Imprezuj z głową

Idąc na imprezę określ sobie jaką sumę przeznaczysz na alkohol i inne wydatki. Pod żadnym pozorem nie zabieraj ze sobą karty, ponieważ następnego dnia może okazać się, że jakimś cudem wszystkie Twoje oszczędności wyparowały xd W większych miastach często są organizowane darmowe eventy. Może warto od czasu do czasu wybrać się tam z przyjaciółmi.


Pamiętajcie, że życie to nie tylko oszczędzanie! Studia to też nowy etap życia i można go dobrze wykorzystać w dobrym towarzystwie. Warto czasem wyjść ze znajomymi, zapomnieć o wszystkim i dobrze się bawić. W końcu wspomnienia są bezcenne!


A Wy jakie macie sposoby na oszczędzanie?


Pozdrawiam : D

 



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz