Dziś mam dla Was propozycje na szybkie i łatwe w przygotowaniu śniadanie, które da Wam pełno energii na cały dzień :)
Składniki:
1/2 szklanki kaszy jaglanej (przyjmuje się 2 szklanki wody na 1/2 kaszy)
jabłko
owoce goji
cynamon
ostropest plamisty
siemię lniane
imbir
Pierwsze co robimy to myjemy kasze jaglaną pod bieżącą wodą. Następnie wlewamy do garnka dwie szklanki wody i czekamy aż się zagotuje. Wsypujemy kaszę do garnka i zmniejszamy palnik na najmniejszą moc. Wszystko gotujemy ok. 20 min. Jeśli będzie za mało wody możemy jej dolać (przegotowanej z czajnika) aby nie przypalić kaszy. W międzyczasie przygotowujemy pozostałe składniki. Jabłko kroimy w kostkę lub ścieramy na tarce, wsypujemy garść owoców goji, posypujemy cynamonem, ostropestem, siemieniem lnianym oraz imbirem. Gdy kasza będzie gotowa dodajemy ją do pozostałych składników.
Jeśli ktoś chce aby śniadanie było słodsze możemy dodać suszone owoce: rodzynki, daktyle, żurawina itp. Dodatkowo możemy dodać łyżkę miodu. Dla łasuchów można również dodać łyżkę kakao aby nadać czekoladowy posmak. Jeśli będzie ktoś chciał mogę przygotować oddzielny post do tej propozycji podanaia ;) Osobiście jestem fanem kaszy jaglanej, jako produktu łagodzącego stany
zapalne, o kojących właściwościach dla układu pokarmowego!!
Smacznego! :)
Teraz trochę dla ciekawych o właściwościach zdrowotnych składników:
Kasza jaglana jest źródłem witamin z grupy B, witaminy E, wapnia,
żelaza, magnezu, potasu, fosforu, a także krzemu. Większość ludzi ma
niestety niedobór tego pierwiastka. Krzem rzadko występuje w pokarmach, a
jest nam potrzebny, by mieć mocne i zdrowe paznokcie, włosy, skórę.
Zapobiega również odwapnianiu kości.
Kasza jaglana jest bezglutenowa, więc osoby uczulone na gluten mogą
ją bez obaw zajadać:-) Jest też jedyną kaszą zasadową. Powinniśmy
spożywać jak najwięcej zasadowych produktów, bo choroby, w tym
nowotwory, rozwijają się w środowisku zakwaszonym.
Kasza jaglana jest zasadotwórcza, nie zakwasza organizmu, jest bardzo odżywcza i zawiera dużo białka jednym słowem jest BARDZO ZDROWA.
Jedząc jabłka każdego dnia możemy – dzięki zawartemu w nich kwasowi ursolowemu – skutecznie podnieść swoją odporność.
Substancja ta bowiem stymuluje układ immunologiczny i poprawia jego
pracę. Oprócz tego kwas ursolowy wzmacnia mięśnie, pomaga zredukować
nadmiar tkanki tłuszczowej, a także może zapobiec powstaniu nadwagi.
Jabłka powinny więc być doceniane przez osoby chcące zachować szczupłą
sylwetkę – zwłaszcza, iż wartość kaloryczna tego owocu jest niska, a
mimo tego może on nam dostarczyć potrzebnej dawki energii. Kwas ursolowy
posiada także właściwości przeciwbakteryjne, przeciwwirusowe oraz
przeciwbólowe.
Jagody goji zawierają wyjątkowo mocny antyutleniacz. Ze względu na substancje, które zawiera, działa przeciw starzeniu się. Zawiera
18 rodzajów aminokwasów, 21 elementów śladowych, witaminę C,
witaminy z grupy B, składniki mineralne: żelazo, wapń, cynk, selen,
nienasycone kwasy tłuszczowe, flawonoidy oraz wiele innych. Pod względem wartości odżywczych zaszeregowany jest między najbardziej wartościowe owoce naszej planety.
Cynamon potrafi sprawić, że poczujemy się ciepło i bezpiecznie. Dobrze działa na nasza psychikę, ale też na nasze ciało. Stanowi źródło błonnika,
żelaza, wapnia i manganu. Jest naturalnym antyoksydantem: wspomaga
zwalczanie działania wolnych rodników, przez co opóźnia proces starzenia
się komórek, zapobiega nowotworom
i chorobom układu krwionośnego. Dzięki swoim właściwościom
antybakteryjnym jest też doskonałym i wypełni naturalnym środkiem do
walki z trądzikiem: pomaga
zlikwidować wypryski, łagodzi przebarwienia i rozjaśnia cerę. Ma
właściwości przeciwgrzybiczne i anty-alergiczne. Stymuluje organy i
działa dobrze na trawienie.
Ostropest plamisty (Silybum marianum) to roślina
wykorzystywana m.in. w leczeniu wątroby i woreczka żółciowego.
Charakteryzuje się silnymi właściwościami odtruwającymi organizm, dzięki
czemu pośrednio wpływa na prawie wszystkie funkcje ustroju.
Siemię lniane to bardzo wysoka zawartość nienasyconych
kwasów tłuszczowych. Oprócz tego jest naturalnym źródłem cynku, żelaza,
kwasu foliowego, magnezu, witamin z grupy B, białka. Zawiera również
rozpuszczalny i nierozpuszczalny błonnik. Aż trudno uwierzyć, że takie
małe ziarenka mogą być źródłem tylu potrzebnych składników odżywczych!
Imbir to wieloletnia roślina występująca głównie w
Azji, na Wyspach Oceanu Spokojnego, w Indiach, Ameryce Południowej i
Afryce. Znany jest jako zioło w medycynie chińskiej, zachodniej i
ludowej oraz jako przyprawa stosowana w kuchni. Najczęściej spotykany i używany jest w postaci świeżej (korzeń), rzadziej występuje suszony korzeń imbiru jako zioło
(u nas bardziej powszechna jest wersja sproszkowana, mająca inne
działanie niż forma suszona ). Obydwie postaci imbiru, zarówno świeża
jak i suszona, różnią się od siebie działaniem i mają nieco odmienny
wpływ na organizm. Imbir jest ciepły, posiada właściwości rozgrzewające,
w smaku jest ostry.
Jeśli macie swoje ulubione dania, które jecie na śniadanie piszcie o nich w komentarzach! :)
Wykorzystane źródła:
http://www.poradnikzdrowie.pl/